Mieszkańcy rezygnują z oświetlenia ulicznego w Charkowskim regionie

Mieszkańcy gminy w regionie Charkowskim masowo rezygnują z oświetlenia ulicznego ze względu na zwiększenie długości dnia i w celu zmniejszenia obciążenia systemu energetycznego. Gmina Kołomak całkowicie wyłączyła latarnie uliczne.

Przewodniczący rady gminy Kołomak, Wołodymyr Hurutowy, poinformował, że lokalni mieszkańcy zaczęli zwracać się do rady gminy z propozycją wyłączenia oświetlenia ulicznego wieczorem, ponieważ ich zdaniem światło nie jest potrzebne, a zasoby energetyczne lepiej zachować.

„Teraz wygląda to nieczysto, gdy oświetlamy naszą gminę, a Charków pozostaje w ciemności” — zauważył Hurutowy w wywiadzie dla gazety «Słobódski kraj».

Kiedy latarnie uliczne powrócą na ulice gminy, na razie nie jest znane. Hurutowy zapewnił, że wyłączenie oświetlenia nie sprawia większych niedogodności mieszkańcom.

Tymczasowo również wyłączane jest oświetlenie uliczne w miejscowościach gminy Władykowo z tych samych powodów: przestawienie na czas letni i życzenie mieszkańców.

Po poważnym ciosie dla infrastruktury energetycznej obwodu charkowskiego 22 marca również latarnie w Charkowie nie są włączane.